Społeczeństwo wyraźnie się starzeje, więc coraz bardziej widać ogromną potrzebę zmian modelu zachowań ludzi starszych. Nie ma sensu, żeby taka liczna grupa siedziała w domach i oglądała programy kulinarne w telewizji. Seniorzy powinni mieć szansę uczestnictwa w życiu kulturalnym na takich samych zasadach jak ludzie młodsi. Dopóki jednak uważa się, że starszy człowiek w kinie to jakieś zaskakujące zjawisko, liczą się chociaż małe gesty zmieniające ten stan. Niektóre małe kina zachęcają starszych ludzi do uczestnictwa w seansach poprzez organizację pokazów filmowych z góry ukierunkowanych właśnie na seniorów. Filmy dobrane są tak, żeby zainteresować dojrzałego widza, a przed projekcją często odbywa się jakiś krótki, ciekawy wykład, wprowadzający w tematykę. Seniorzy czują się dobrze w towarzystwie ludzi w swoim wieku i chętnie uczestniczą w tego rodzaju wydarzeniach. Można mieć jednak nadzieję, że tego rodzaju kluby seniora to po prostu pierwszy krok do tego, żeby ludzie bez względu na swój wiek uczestniczyli w kinowych pokazach wspólnie. Trzeba przestać myśleć o kulturze jako o polu tylko dla młodych. Ceni się dojrzałych twórców, więc należałoby też docenić i zrozumieć potrzeby dojrzałych widzów. Nie można kogoś wykluczać z oglądania filmów tylko dlatego, że jest już na emeryturze.